Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Rozumiem

Zakończenie sezonu rowerowego w Dolinie Baryczy

Od piątku 5-go do niedzieli 8-go października 2023 r. liczną grupą zwiedzaliśmy na swych jednośladach krainę Stawów Milickich w Dolinie Baryczy. Barycz uznawana jest za najbardziej leniwą rzekę w Polsce, jednocześnie jest to jedno z najpiękniejszych dorzeczy w kraju. Stawy hodowlane swą historią sięgają czasów średniowiecza i do dziś mają się świetnie. Dolina Baryczy to też największy w Polsce ornitologiczny rezerwat „Stawy Milickie” – prawdziwy ptasi raj. Co najważniejsze region słynie z gęstej sieci, bardzo dobrze utrzymanych szlaków rowerowych. Sportgasową grupą zakwaterowaliśmy się w Ptasiej Osadzie w Joachmówce. Tu wieczorami nad naszymi głowami przelatywały z głośnym klangorem klucze żurawi, a w restauracji serwowano najlepszego milickiego karpia prosto z pieca.
2
4
Bardzo ciekawe trasy pomógł nam wyznaczyć miejscowy pasjonat kolarstwa - Andrzej pracownik PMG Wierzchowice. W pierwszą trasę ruszyliśmy już w czwartek po południu. Na trzydziestokilometrowym szlaku widzieliśmy kopalnię gazu Bogdaj-Uciechów, Pałacyk Myśliwski Sztolcmana w Mojej Woli, potężny leciwy Dąb Jan oraz dwór myśliwski Karola Neumana w Możdżanowie.
5
Kolejny dzień, zgodnie z zapowiedziami, okazał się bardzo intensywny. Tego dnia oddaliśmy hołd urodzonemu w Świebodowie (pow. milicki) Ryszardowi Szurkowskiemu (dwukrotny wicemistrz olimpijski, czterokrotny medalista mistrzostw świata w kolarstwie, 4-krotny zwycięzca Wyścigu Pokoju). Podążaliśmy Jego śladami. Odwiedziliśmy grób Mistrza w Wierzchowicach, skwer Jego pamięci w Świebodowie, przejechaliśmy cyklościeżką szlakiem kolei wąskotorowej Jego imienia.
6
Tego dnia zwiedziliśmy także największy w Polsce podziemny magazyn gazu. Głównym zadaniem PMG Wierzchowice jest realizowanie procesu zatłaczania i odbioru gazu ziemnego ze złoża. W okresie letnim gaz ziemny jest zatłaczany do wyeksploatowanego złoża Wierzchowice na głębokości około 1250 m, a w zimowym odbierany i kierowany do celów grzewczych w gospodarstwach domowych oraz przemyśle.
Po zwiedzeniu magazynu grupa rozbiła się na kilka podgrup. Cześć uczestników od razu skierowała się w stronę Milicza, część ruszyła z miejscowym przewodnikiem Krzysztofem, część postanowiła pokonać sportgasową SETKĘ. Udało się to wyjątkowo dużej grupie 20-tu kolarzy. Zaszczyt wstąpienia do elitarnego klubu Légion cyklistę dostąpiło kolejnych ośmiu członków sekcji. Wielkie brawa dla Małgosi, Ani, Pawła, Marka, Krzysztofa, Macieja, Bogdana a zwłaszcza dla najmłodszego rowerowego legionisty – Kuby.
7
Dodatkowe atrakcje, które widzieliśmy na trasie, to dom z rudy darniowej i Pałac rodziny von der Rocke-Volmerstein w Krośnicach, Wieża Odyniec na Wzgórzu Joanny czy Kamień Szwedzki. Po drodze mijaliśmy liczne stawy, w tym słynne przepełnione ptactwem wodnym stawy Jamnik w Rudzie Żmigrodzkiej.
Wieczorem przy grillu i ognisku dopisywały dobre humory, a pomimo trudów dnia sił zostało nawet na wieczorne tańce.
8
W sobotę bardzo malownicza, 78-mio kilometrowa trasa wiodła wzdłuż niezliczonych Stawów Milickich. Mieliśmy także szansę obejrzeć nowoczesną wiertnię i zapoznać się z technologią wiercenia otworów naftowych. Miało to miejsce w Wierzchowicach, gdzie wiercone są kolejne otwory zatłaczające dla potrzeb zwiększającego swą pojemność podziemnego magazynu gazu. Ten dzień poświęciliśmy także na zwiedzanie Milicza. Odwiedzimy jedną z największych atrakcji turystycznych regionu - przepiękny Pałac Maltzanów, który wybudowany został pod koniec XVIII wieku, a także ruiny średniowiecznego zamku książąt oleśnickich z XIV w. Wśród zabytków Milicza na wyróżnienie z pewnością zasługuje Kościół św. Andrzeja Boboli, który wybudowany został na początku XVIII wieku. Budynek cechuje się charakterystyczną architekturą szachulcową.
W niedzielę ci, którzy nigdy nie mają dość roweru wybrali się na jeszcze jedną eskapadę. Tym razem ruszyliśmy w stronę Sulmierzyc, obejrzeliśmy świetnie zachowany wiatrak Jakub, objechaliśmy jeszcze kilka dodatkowych grobli między stawami. Po przejechaniu 58-miu kilometrów ostatni raz usiedliśmy wspólnie do stołu i delektowaliśmy się słynnym milickim karpiem.
Przejechane 270 km pozwoliło aktywnie wypocząć, zapoznać się z unikalną przyrodą ptasiego raju, odwiedzić wiele ciekawych miejsc, a w miejscowych restauracjach delektować się miejscowymi rybami.
9
Dziękujemy wszystkim członkom Sekcji rowerowej Sportgasu za wspólne wyprawy na dwóch kółkach. Wspaniale razem, w tak doborowym towarzystwie, poznawać Polskę. Teraz przed nami Sportowe Podsumowanie Roku 25 listopada br.  - Sportgas zaprasza członków sekcji na Sportowe Podsumowanie Roku, a potem chwila odpoczynku, czas na regenerację i planowanie kolejnych tras. Warto też zadbać o rowery, bo wiosną szykujemy się na kolejne wyprawy. Nie może Was na nich zabraknąć!
Wydarzenie dofinansowane ze środków Ministerstwo Sportu i Turystyki.
10